Firma bez ZUS

    Spis treści:
  1. Działalność w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
  2. Jeden udział nie wystarczy
  3. Kogo uważa się za przedsiębiorcę?
  4. Rozdźwięk w orzecznictwie
  5. Oskładkowanie wspólników
  6. Zasada powszechności ubezpieczeń
  7. Spółka bez tajemnic

Działalność w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością


Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jest jedną z najpopularniejszych form prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Posiada ona osobowość prawną, co znaczy, iż może we własnym imieniu m.in. zaciągać zobowiązania. Forma ta zapewnia wysoką ochronę majątku osobistego wspólników, chyba że zasiadają oni jednocześnie w jej zarządzie. Jeśli sprzedaż w roku podatkowym nie przekracza równowartości kwoty 2 mln Euro wyrażonych w PLN – należny podatek dochodowy od ewentualnych zysków wynosi jedynie 9%. Niewątpliwą zaletą spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest także zwolnienie z obowiązku płacenia składek na ubezpieczenia społeczne dla wspólników tej spółki, bowiem zgodnie z art. 8 ust. 6 pkt 4 Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. W przypadku występowania co najmniej dwóch wspólników, nie są oni traktowani jako osoby prowadzące pozarolniczą działalność. Popularną praktyką jest zatem zakładanie spółki z o.o. w takiej konfiguracji, w której jeden wspólnik (właściwy przedsiębiorca) posiada zdecydowaną większość udziałów, np. 99%, natomiast drugi symboliczny jeden udział. O ile rozwiązanie takie jest dopuszczalne przez Kodeks spółek handlowych, o tyle wzbudziło zainteresowanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który zakwestionował sens prawny takiej spółki na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych.


Jeden udział nie wystarczy


Sąd Najwyższy w Wyroku z dnia 3 lipca 2019 r., sygn. akt II UK 24/18 wskazał, iż spółka z ograniczoną odpowiedzialnością może więc funkcjonować „w układzie” zarówno jednoosobowym, jak i wieloosobowym, o czym decyduje wyłącznie sposób podziału jej kapitału zakładowego. Jeśli zaś w przypadku Spółki A. kapitał zakładowy dzieli się na 100 udziałów, z których 99 posiada odwołująca się, a drugi wspólnik 1 udział, na co zezwalają przepisy Kodeksu spółek handlowych, to wymieniona Spółka nie jest spółką jednoosobową „w kontekście regulacji art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy systemowej”. Uznanie ją za taką spółkę świadczyłoby to bowiem o zanegowaniu umowy spółki, wpisu do rejestru spółek oraz wolnej woli wspólników.


Kogo uważa się za przedsiębiorcę?


Zdaniem Sądu Najwyższego, założenie to nie jest jednak prawidłowe, gdyż wynika z błędnej wykładni art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Przepis ten jest rozwinięciem regulacji art. 6 ust. 1 pkt 5 powołanej ustawy, w myśl którego obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżenie art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi. Z kolei, stosownie do art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej. Prawidłowe odczytanie obu powołanych przepisów musi zatem prowadzić do wniosku, że chodzi w nich o podmioty ubezpieczeń społecznych będące osobami fizycznymi. To one podlegają obowiązkowi ubezpieczeń społecznych oraz to one (a nie spółki, których są wspólnikami) są płatnikami składek na te ubezpieczenia. O ile przy tym adresowanie tych przepisów do osób fizycznych będących wspólnikami spółek osobowych nie może budzić jakichkolwiek wątpliwości, o tyle odniesienie ich także do wspólnika spółki kapitałowej (posiadającej przecież osobowość prawną) stanowi specyficzną regulację właściwą dla prawa ubezpieczeń społecznych.


Rozdźwięk w orzecznictwie


Regulacja ta wzbudzała zresztą w przeszłości pewne kontrowersje stanowiące podstawę do wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego ze skargą konstytucyjną, w której zakwestionowano zgodność wspomnianego przepisu z art. 32 ust. 1 oraz art. 32 ust. 1 w związku z art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji RP właśnie w zakresie, w jakim zalicza on do katalogu osób prowadzących pozarolniczą działalność także wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 25 września 2014 r., SK 4/12 (OTK-A 2014 Nr 8, poz. 95), orzekł jednak, że art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, w zakresie odnoszącym się do wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, jest zgodny z art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji RP oraz umorzył postępowanie w pozostałym zakresie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. Uzasadniając to orzeczenie, Trybunał między innymi zwrócił zaś uwagę na odrębność prawnopodmiotową wspólnika i spółki kapitałowej oraz fakt, że to nie jednoosobowa spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, ale jej wspólnik jest płatnikiem składek na ubezpieczenia społeczne. Wyjaśnił ponadto, że bezpośrednim powodem wprowadzenia art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych było objęcie ubezpieczeniem wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, którzy z perspektywy prawa ubezpieczeń społecznych znajdowali się de facto w podobnej sytuacji, co osoby prowadzące działalność gospodarczą. Wymieniony przepis miał zapobiegać zawieraniu przez wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością umów o pracę ze spółką w celu uzyskania statusu pracowniczego oraz związanych w tym świadczeń z zakresu ubezpieczeń społecznych. W praktyce częste były bowiem wypadki zawierania tego rodzaju umów, które w inicjowanych przez zakład Ubezpieczeń Społecznych postępowaniach sądowych kwalifikowano jako nieważne czynności z samym sobą w celu obejścia ustawy. Omawiany przepis pozostaje również w związku z treścią innych przepisów zawartych w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych i realizuje postulat powszechności ubezpieczenia społecznego w odniesieniu do wspólników spółek prawa handlowego.


Oskładkowanie wspólników


Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych przewiduje różne podstawy (tytuły) ubezpieczenia wspólników spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Podczas gdy wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością podlega ubezpieczeniu na podstawie art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, wspólnicy (innych niż jednoosobowe) spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, których łączy ze spółką prawidłowo nawiązany i zgodny z przepisami prawa pracy stosunek pracy, mogą w konkretnych okolicznościach faktycznych podlegać ubezpieczeniu pracowniczemu na podstawie art. 8 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Trybunał podkreślił też, że wynikające z art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych zróżnicowanie jest uzasadnione istotnym dla prawa ubezpieczeń społecznych nasyceniem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością elementem osobowym oraz szczególnym na tym tle charakterem jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością tworzone są zazwyczaj do prowadzenia małych i średnich przedsiębiorstw przez kilku wspólników, najczęściej w celach gospodarczych (niekoniecznie zarobkowych), służąc w pierwszej kolejności ograniczeniu ryzyka związanego z prowadzeniem przedsiębiorstwa i wyłączeniem odpowiedzialności wspólnika. Szczególnie silny związek wspólnika ze spółką zachodzi w jednoosobowej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, w której to jeden podmiot skupia całość uprawnień korporacyjnych oraz majątkowych przysługujących uczestnikom spółki, a w szczególności prawo głosu, prawo do zysku.


Zasada powszechności ubezpieczeń


W ocenie Sądu Najwyższego, podobna sytuacja (w sferze faktów) występuje wówczas, gdy spółka z ograniczoną odpowiedzialnością nie jest wprawdzie spółką jednoosobową, ale proporcja udziałów poszczególnych wspólników występująca w tej spółce powoduje, że tylko jeden wspólnik w istocie ma wszystkie uprawnienia zarówno korporacyjne, jak i majątkowe. W szczególności z taką sytuacją będziemy mieć do czynienia wtedy, gdy jeden wspólnik posiada taką część udziałów, która zapewnia mu wyłączne prawo głosu w zgromadzeniu wspólników i niemal wyłączne prawo do zysku, a także – wskutek pełnienia funkcji jednoosobowego zarządu – nieskrępowane samodzielne decydowanie o bieżącej działalności spółki. Status prawny takiego wspólnika jest więc analogiczny jak wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Dlatego też, wbrew odmiennemu stanowisku Sądu drugiej instancji, oparte wyłącznie na literalnej wykładni art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych uznanie, że taki wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie podlega obowiązkowi ubezpieczeń społecznych tylko dlatego, że „formalnie” nie jest wspólnikiem jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością prowadziłoby do naruszenia zasady powszechności ubezpieczeń społecznych i konstytucyjnej gwarancji obywatela do zabezpieczenia społecznego. To właśnie te reguły powinny zaś być brane pod uwagę przy dokonywaniu wykładni art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.


Spółka bez tajemnic


Cały wyrok dostępny jest m.in. pod adresem: https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-uk-24-18-wyrok-sadu-najwyzszego-522784542. Orzeczenie to oraz istniejąca linia orzecznicza sądów powszechnych są niewątpliwie bardzo niebezpieczne dla wszystkich osób prowadzących działalność w formie spółki z o.o., zaś wnioski tegoż wyroku zdają się pozostawać w opozycji dla jasnych i klarownych postanowień ustawowych. Kancelaria Prawna Omega Lex pomaga przedsiębiorcom prowadzić działalność gospodarczą i minimalizować ryzyka związane podejmowanymi przedsięwzięciami. Serdecznie zachęcamy do kontaktu.